FUCK LOGIC
- Taylor Swift is da best! Haters to the left!
|
|
|
| |
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
| Autor |
Wiadomość |
|
cuz
Starlight
Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 19911
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KWRS
|
 Wysłany: Wto 1:32, 22 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Dziś znowu przesunęli premierę w Empiku, tym razem na 23 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
malnitka
Cold as you
Dołączył: 25 Kwi 2019
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
|
| Wysłany: Wto 17:37, 22 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Ma ktoś jakiś link do ściągnięcia tych bonusów? Wszystkie wersje z youtube'a już poblokowali, ale na spotify nie raczyli wrzucić deluxe'a
Right where you left me kojarzy mi się z erą Red. Pasuje mi do tego klimatu Begin Again, ATW itd. It's time to go zdążyłam przesłuchać tylko raz, więc na razie nie umiem powiedzieć nic konkretnego.
Co do Evermore to nadal jestem w fazie odkrywania tych piosenek. Zresztą z Folklorem mam tak samo, chociaż przesłuchałam już kilkadziesiąt razy. Po prostu po czasie zaczynam doceniać te utwory, które na początku nie robiły na mnie takiego wrażenia. W każdym razie CUDO. Naprawdę jaram się i doceniam, że otrzymaliśmy tyle nowych piosenek z fajnymi tekstami i bez superhiper radiowej produkcji.
I szczerze mówiąc, nie spodziewałabym się od Taylor takiego utworu jak evermore. Akurat ona nie kojarzyła mi się z tego rodzaju melancholią. A jak już się zabrała... mnie osobiście ten tekst rozwalił. Ona wie, oczym pisze. Tylko na jaką cholerę tam Bon Iver? Jak zleżało jej, żeby go gdzieś wcisnąć to mogła praktycznie do każdej innej piosenki (np. takie Cowboy like me), bo miało by to większy sens niż w tej.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Luthien
Administrator
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 15234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dark Blue Tennessee
|
| Wysłany: Wto 18:37, 22 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
|
za tydzień te piosenki powinny być na spotify, przynajmniej tak było w przypadku folklore
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
cuz
Starlight
Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 19911
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KWRS
|
| Wysłany: Śro 15:53, 23 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Na pewno wrzucą jak płyta fizycznie będzie już w sklepach. Nie wiem jak w innych krajach ale u nas jest ewidentnie problem. Przy Folklore wyrobili się chyba równo w tydzień, pewnie teraz też na to liczyli ale wtedy nie było ruchu przedświątecznego, teraz wszyscy robią zamówienia, na pewno jeszcze więcej niż w poprzednich latach ze względu na wirusa.
Ja z odsłuchaniem tych bonusowych czekam aż dostanę płytę i z napisaniem opinii też, chociaż zdanie już mam wyrobione 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
cuz
Starlight
Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 19911
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KWRS
|
| Wysłany: Pią 20:45, 25 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Willow
Fajne rozpoczęcie płyty, choć przyznam, że Cardigan od pierwszego przesłuchania spodobał mi się bardziej. Na szczęście zyskuje z czasem.
Champagne Problems
Niby przyjemna ale bez szału. Z tego względu przypomina mi New Year's Day - pianinko, ładna melodia, spokojny śpiew i... czegoś brak.
Gold Rush
Super  Uwielbiam ten główny rytm i melodię, taki skoczny i taneczny. Tylko bardzo nie pasuje mi ta wstawka "what must it be...". "Gleaming, twinkling" w sumie też, ale już nie tak bardzo. Tylko szkoda, że tak szybko się kończy.
'Tis The Damn Season
Tym zimowym klimatem przypomina mi Back To December. Fajny refren i przejście, podoba mi się ten wers "and the road not taken looks real good now". Fajna piosenka ale znowu bez szału.
Tolerate It
W końcu jakiś mocniejszy moment na płycie. Piękna melodia i sposób w jaki śpiewa refren. "If it's all in my head tell me now, tell me I've got it wrong somehow" <3
No Body, No Crime
Denerwuje mnie ta piosenka, zwłaszcz to "he did it" na początku. Niby fajna melodia country ale coś mi tu nie pasuje. Za to fajna ta wstawka "she was with me dude" i te odniesienia do prawdziwego życia - ten wers o licencji na pływanie jakoś tak śpiewa, że od razu mam przed oczami jej tatę i zastanawiam się czy naprawdę ma tą licencję. Pewnie tak zważając na to co wiemy i to, że ona zawsze umiała wpleść takie prawdziwe fakty w tekst piosenki.
Happiness
Ładna ale też jakoś bez szału. Czasem podoba mi się bardziej i umiem docenić tą prostotę a czasem brakuje mi tu czegoś. Ale fajne jest to uczucie jakby wdzięczności i spokoju. Mimo, że już nie jest z tym kimś to docenia ten czas i życzy mu dobrze, ale sobie też.
Dorothea
Bardzo fajna, taka lekka i przyjemna. Widziałam mnóstwo teorii, że to o Selenie, ale mi od razy skojarzyła się Karlie. Z tekstu wynika, że było jakieś wielkie rozstanie, nie widziały się dawno a Tay się zastanawia czy Dorothea jest nadal taką samą osobą. No i ta linijka o osobach, które zna, to dla mnie o Trumpie. I to o sprzedawaniu makijażu i magazynów, jako modelka tym się właśnie Karlie zajmuje.
Coney Island
CUDO!!! Wszystko tu uwielbiam, rytm, melodię, ten zadumany klimat. Bardzo przypomina mi piosenkę Ricky'ego Martina  "Did I close my fist around something delicate? Did I shatter you?" <3 I te powtórzenia "over and over", "colder and colder". Jedna z dwóch moich ulubionych z płyty Najpierw myślałam, że tu śpiewa Justin, bo brzmiał bardzo podobnie jak w Exile 
Ivy
Znowu fajna piosenka ale bez jakiegoś bum.
Cowboy Like Me
Jak mnie to denerwuje choć nie powinno Dobrze, że napisali, że tu śpiewa Marcus bo bym nie poznała Ale podoba mi się jego delikatny, ledwie słyszalny udział. Pierwsze 2 linijki mnie rozwalają, ciekawe jakiego rodzaju namiot Taylor miała na myśli  Aż dziwne, że ona myśli dalej o sobie w kategoriach "cowboy", to pocieszające
Long Story Short
Takie fajne, skoczne. Wg mnie o Harrym - znowu odniesienia do Alicji w krainie czarów, odniesienie do czasów z afery z Westem. Ale jest tu inny stosunek Tay do byłego faceta niż np. w Closure. Tam jest takie "lol, nara", tutaj po prostu stwierdza, że ten facet to nie był ten odpowiedni, ale bez hejtu. A zdaje mi się, że z Harrym o wiele lepiej się pożegnała i nadal ma do niego dużo szacunku.
Marjorie
Już pisałam jak uwielbiam tą piosenkę. Muzyka cudo, super przejście, tekst bardzo poruszający i osobisty, ale jednocześnie ambitny. Rozwala mnie ten moment "I'd think you were singing to me now" i potem ta wstawka ze śpiewem babci, bardzo dobrze wkomponowana a nie tylko na zasadzie "patrzcie, włożyłam tu coś osobistego, jarajcie się tym". I na końcu jeszcze raz powtórzony ten śpiew, w głowie leci mi podczas niego jeszcze kilka linijek Często aż tak bardzo osobiste teksty trochę przeszkadzają, żeby się z nim utożsamić, a tu jest osobiście na wskroś, że bardziej już być nie może. Dosłownie dostajemy imię osoby o której to jest i jej zdjęcia a mimo to wcale mi nie przeszkadza, żeby w głowie widzieć swoją historię. Ta piosenka ma też coś takiego w sobie, że wzbudza we mnie różne uczucia zależnie od tego kiedy jej słucham. Jak mam doła to dobija mnie jeszcze bardziej a jak nie mam to wzbudza takie uczucie wdzięczności i spokoju wewnętrznego Jedyne co bym poprawiła to za drugim razem jak śpiewa "you're alive, you're alive in my head" dałabym "heart".
Closure
Przyjemna melodia. Tu bym obstawiała Calvina. Z tej piosenki bije taka sam obojętność jak w I Forgot You Existed. Tak, dostałam twój list, chociaż wcale na niego nie czekałam i na nie jest mi do niczego potrzebny. No i Calvin też sprawiał wrażenie kolesia, który by wysłał taki list myśląc, że ona wciąż na niego czeka
Evermore
Piękna piosenka w zimowym klimacie, niemal słychać mróz i padający śnieg Wstawka Justina jakaś z kosmosu, kompletnie tu nie pasuje, choć niesamowicie mi się podoba To po prostu powinny być dwie osobne piosenki, bo te przejście jest cudowne. Bardzo podoba mi się ich śpiewany dialog, zastosowali ten sam efekt co w Exile. I głos Tay podczas tej wstawki. Przejście z głównej melodii do tej wstawki jeszcze jakoś brzmi, ale powrót już nie, jest taki brutalny
Right Where You Left Me
It's Time To Go
Generalnie płyta bardzo mi się podoba. Nie ukrywam jednak, że od pierwszego przesłuchania Folklore zdecydowanie bardziej mi się podobał, a piosenki z Evermore wydały mi się b-side'ami, które nie dostały się na pierwszy krążek. Na szczęście z każdym przesłuchaniem podobają mi się coraz bardziej. Pisząc tą recenzję zdałam sobie sprawę, że przy wielu kawałkach napisałam "fajna, ale brak tego czegoś, brak wielkiego bum". Ale z drugiej strony, może to nie jest taki rodzaj płyty. To płyta raczej do wychillowania, do słuchania w tle, to może wcale nie potrzeba tu tego bum.
Jednak jakością trochę ustępuje, nawet te piosenki bonusowe. The Lakes od pierwszego momentu miał efekt wow, ten baśniowy klimat, bardzo mi się spodobało. O tych dwóch nawet nie wiem co mam napisać, są bo są, ale nawet nie pamiętam jak brzmiały a dopiero co je słuchałam. Pewnie będę musiała z tydzień je słuchać zanim mi wpadną w ucho i będę miała jakąś opinię.
Tak samo kolejność piosenek nietypowa, Tay zawsze na początku dawała najmocniejsze kawałki i ewentualnie dopiero po połowie pojawiały się te słabsze. Tu zaczynamy od takich niewyraźnych a potem też są przemieszane.
Na tej płycie jest za dużo niepasującuch zmian w strukturze piosenek. Wydaje mi się, że Tay chce w ten sposób zerwać z typową strukturą piosenki pop, które pisała z Martinem i Shellbackiem. Stąd te dziwne wstawki jak np. w Evermore, niezrozumiałe zmiany tempa itd. Trochę to na siłę.
Nie przepadam jak w tytule lub tekście jest wymienione konkretne imię. Pod tym względem Taylor poleciała tu jeszcze bardziej niż na Folklore Nawet gdy tutyłami są nazwy roślin to są to takie rośliny, które są jednocześnie imionami Dzięki Taylor Ale Marjorie jest wyjątkiem, zupełnie mi nie przeszkadza
Najlepsze momenty na płycie oczywiście Marjorie i Coney Island, najsłabsze No Body, No Crime i Cowboy Like Me, choć nie hejtuję tych piosenek i nigdy nie pomijam, może kiedyś się do nich przekonam
Ostatnio zmieniony przez cuz dnia Pią 20:46, 25 Gru 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
ts89
Forever & Always
Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 2441
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
| Wysłany: Śro 20:02, 30 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Coraz częściej mam wrażenie, że bardziej podoba mi się evermore niż folklore. Chyba lipa z moimi przepuszczeniami co do wydania 3 płyty jutro smuteczek.
Ostatnio zmieniony przez ts89 dnia Śro 20:03, 30 Gru 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
cuz
Starlight
Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 19911
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KWRS
|
| Wysłany: Czw 16:15, 31 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
|
No ja właśnie siedzę i czekam, wtf co ona sobie wyobraża Jak komuś telefon dzwoni o 31:12 to nie można nie wydać płyty
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
cuz
Starlight
Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 19911
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KWRS
|
| Wysłany: Pią 14:18, 01 Sty 2021 Temat postu: |
|
|
|
Widzieliście te zdjęcie w przebraniu niedźwiedzia? Czyli Taylor prowadziła Sylwestra z Dwójką To miał być ten wielki news?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Luthien
Administrator
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 15234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dark Blue Tennessee
|
| Wysłany: Czw 11:00, 07 Sty 2021 Temat postu: |
|
|
|
piosenki z deluxe w końcu są na spotify i youtube
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
ts89
Forever & Always
Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 2441
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
| Wysłany: Czw 22:00, 07 Sty 2021 Temat postu: |
|
|
|
Ktoś chyba napisał tu kiedyś, że jedna z nich jest o Karlie. O co tam między nimi poszło? Podobają mi się te 'creditsy' na końcu. Na tych pozostałych chyba tak nie było (?)
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Scarlet
Innocent
Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łowicz/Wołomin
|
| Wysłany: Czw 22:33, 07 Sty 2021 Temat postu: |
|
|
| Luthien napisał: | | piosenki z deluxe w końcu są na spotify i youtube |
Idealnie, akurat w momencie jak popsuła mi się po raz kolejny wieża, zjadając Evermore w taki sposób że nie mogę jej nawet wyjąć 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
stasia94
That is mahogany!
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 21920
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz
|
| Wysłany: Pią 12:56, 08 Sty 2021 Temat postu: |
|
|
Ja byłam sprytna i sobie je dodałam przez lokalne pliki wcześniej  strasznie mi się podoba Right where you left me.
Karina, Karlie przyjaźni się ze scooterem i podobno zdradzała mu sekrety i plany Taylor.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Scarlet
Innocent
Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łowicz/Wołomin
|
| Wysłany: Pią 19:36, 08 Sty 2021 Temat postu: |
|
|
| ts89 napisał: | | Ktoś chyba napisał tu kiedyś, że jedna z nich jest o Karlie. O co tam między nimi poszło? Podobają mi się te 'creditsy' na końcu. Na tych pozostałych chyba tak nie było (?) |
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie wiem czy ktoś poza mną jest uzależniony od artykułów na buzzfeed ale polecam
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
cuz
Starlight
Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 19911
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KWRS
|
| Wysłany: Sob 22:26, 09 Sty 2021 Temat postu: |
|
|
|
Ja też lubię poczytać takie artykuły, zwłaszcza jak są zdjęcia czy tweety dokumentalne
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
stasia94
That is mahogany!
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 21920
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz
|
| Wysłany: Nie 16:23, 10 Sty 2021 Temat postu: |
|
|
Buzzfeed jest uzależniający
Widziałam ostatnio jakieś całkiem świeże posty krytykujące Karlie i były polubione przez Ashley Avignone i Marthę Hunt.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
| |
| |
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
