Fearless Platinum Edition

Luthien

Myślę, że wersja studyjna jest już nagrana, więc czy będzie singlem czy nie, to chyba już nie mamy na co liczyć, że się cokolwiek zmieni, ale wciąż modlę się, żeby to nie była wersja pop.

cuz

Tak samo mi się wydaje. Z jednej strony jest duża możliwość, że to jakoś przerobią, a z drugiej, skoro to ma być tylko dodatek, którego może nie będą promować, to może zostawią ją w spokoju.

Luthien

[link widoczny dla zalogowanych] wygląda na to, że ta data (27 październik) jest prawdziwa Very Happy

teraz można już odliczać dni Wink

cuz

Jezu, właśnie uświadomiłaś mi, że już prawie koniec roku Sad

Kolejne zmarnowane 365 dni życia Crying or Very sad

Blond_girl

zostało 54 dni Smile

Oj Cuz, też sobie to niedawno uświadomiłam, chociaż teraz w szkole, na początku czas będzie mijał bardzo wolno, wiec jeszcze trochę zostało Smile

Ale fakt te 8 miesiecy zleciało nawet nie wiem kiedy.

Luthien

6 NOWYCH PIOSENEK!!!

Omal się nie zadławiłam, jak przeczytałam jej najnowszy wpis na blogu.

Nareszcie dowiedzieliśmy się czegoś od Taylor z pierwszej ręki, a nie jak zwykle po fakcie z różnych serwisów Smile

martunia_12

Właśnie ^^ Very Happy

Teraz to już w ogóle nie mogę się doczekać. Razz

evelayn

Już się nie mogę doczekać Very Happy

madzis95

Ja nie będę oryginalna, też nie mogę się doczekać Very Happy

Aquamarine_

omg!
nie mogę3 sie doczekać. 6 nowych piosenek!
BoskO!
jeszcze 51 dni . Very Happy

Blond_girl

6!!!

Jej, ja już chce 27 Laughing

cuz

Może ta reedycja nie bęzie aż tak przetrącona jak na początku się wydawało. Oby tylko nie wypchali się jakimiś remiksami, tylko dali rzeczywiście NOWE piosenki.

Luthien

Taylor to by mogła dać nawet i 20 piosenek, na pewno by się jej nie skończyły (nawet nie zaczęły). Jestem pewna, że mówiła o nowych piosenkach (choć nie wszystkie mogą być dla nas takie całkiem nowe - Sparks fly, Permanent marker, Your face, Your anything - choć wątpię, żeby one się znalazły na reedycji, nie licząc SF of course, ale póki nie poznamy tracklisty, to są otwarte możliwości). Myślę, że dużą szansę ma "The one thing", bo miała oryginalnie być na Fearless.

Niektórym artystom trudno jest skompletować 12 dobrych piosenek na album przez dwa lata. Z czego często tylko kilka jest świetnych, a reszta to zapełniacze. Ona mogłaby co rok wydawać płytę z 16 piosenkami. I jestem pewna, że każda z nich dotarłaby co najmniej do pierwszej dziesiątki.

Scrabble

no, zrobiła nam teraz smaczek haha i musimy czekać ... Wink

Luthien

Taylor powiedziała, że spośród tych 6 piosenek 2 są nowe, a 4 napisała wcześniej. Wow. Jak zaraz nie dostanę tracklisty, to mnie coś trafi.