FUCK LOGIC
- Taylor Swift is da best! Haters to the left!
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
cinnamon_orange
Untouchable
Dołączył: 02 Paź 2012
Posty: 2686
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubelskie
|
Wysłany: Wto 18:48, 01 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Pewnie przeczytam w roku szkolnym przed jakimś super ważnym sprawdzianem z wiadomych powodów
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Scrabble
Dark Blue Tennessee
Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 10410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 21:50, 01 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
wow, przeczytałam, zajęło mi to pół dnia z przerwami jednego nie rozumiem - czemu nie przesłuchałeś płyty, skoro pojechałeś na koncert, zapłaciłeś niemałe pieniądze, to na pewno o wiele lepiej byś się bawił znając piosenki... poza tym co to za problem, no nie jestem w stanie tego pojąć. nie rozumiem też, jak można przez tyle czasu komentować jej fizyczność, no proszę Cię... sutki? a kogo to interesuje? serio pojechałeś tam tylko po to, żeby na nią popatrzeć?
poza tym - Lena Dunham. nie Laura.
zazdroszczę przeżycia, ale nigdy nie dałabym tyle za bilet na koncert, ktokolwiek by to nie był.
btw ile tak w ogóle masz lat?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drake
Fifteen
Dołączył: 06 Sty 2015
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:32, 01 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Tak, piszę książki, oprócz tego także inne rzeczy. Generalnie dużo piszę.
Tak serio - nie chciało się. Opisywanie, krok po kroku, z najdrobniejszymi szczegółami tego co się wydarzyło było momentami męczące.
Nie wiem co ma do rzeczy mój nick. Chociaż... z waszym postów dowiedziałem się o istnieniu artysty o takim nicku, może o to chodzi? Akurat mój pochodzi od sir Francisa Drake'a - szesnastowiecznego szlachetnego korsarza w służbie królowej Elżbiety drugiej i z tym panem nie ma nic wspólnego.
Ha, ciągle mam problem z tym tytułem, mówiłem że się nie znam. Ale teledysk fajny.
Owszem - wspomniałem o małym biuście Taylor, przy kilku okazjach, ale żadna z tych uwag nie miała charakteru pejoratywnego. Nawet podkreśliłem, że wygląda świetnie (cała Taylor, nie biust), że gdyby miała duży wyglądałaby dziwnie i byłaby, po latach, postrzegana tylko w tym kontekście, jak kilka artystek z lat osiemdziesiątych.
Dawno temu czytałem artykuł (na głównej stronie pewnego portalu) o artystkach, które zrobiły karierę mimo małego biustu. Taylor grała tam pierwsze skrzypce. I to jest chamstwo - uzależnianie kariery od wielkości biustu.
Jak już mówiłem - relację będą czytać osoby, które o Taylor wiedzą tylko tyle, że taka istnieje i tego o czym piszę nigdy nie zobaczą. Wy, jako fani, koncertowe nagrania które opisuję dobrze znacie, dlatego pewne rzeczy wydają się wam dziwne. Stąd, między innymi, tyle opisów. Każdej postaci jaka się pojawia, każdej odsłony koncertowej Taylor.
Przy opisywaniu (zwłaszcza Taylor) starałem się być maksymalnie obiektywny. Nie gloryfikować ani nie deprecjonować. Ale z wyglądem jest taki problem, iż trudno opisać w pełni obiektywnie subiektywne cechy. Dlatego MOIM ZDANIEM Taylor ma fenomenalne nogi, MOIM ZDANIEM nie jest wysoka (to znaczy nie jest tak wysoka jak mi się wydawało, że jest - w gronie "normalnych" osób Taylor postrzegana jest jako bardzo wysoka), o biuście już nie wspomnę.
Chórzystki są "przy kości" i "w średnim wieku" - jakkolwiek by na to nie patrzeć. O "starych próchnach" nic nie mówiłem, więc proszę nie przypisywać do mojej wypowiedzi takich rzeczy.
Niemniej jednak moja wypowiedź, że powinny lepiej wyglądać skoro występują przed wielotysięczną publicznością, była cokolwiek złośliwa. Sporo też lekko seksistowskich uwag, ale potraktujcie je nieco z przymrużeniem oka.
Nie bardzo rozumiem kontekstu wypowiedzi odnoście profesjonalizmu ochroniarzy Taylor. Jeśli rzecz tyczy się wydarzenia z Edmonton, to, zdaje się, napastników powstrzymała miejscowa ochrona.
Na koncert wybierałem się "na fali" koncertu z trasy "Red" z Berlina, na którym nie byłem. Liczyłem, że tym razem będzie równie świetnie co wtedy.
Zanim pojechałem do Kolonii obejrzałem wszystkie możliwe nagrania (w tym trzy pełne koncerty) z trasy "1989" i doskonale wiedziałem czego się spodziewać. Dzięki temu wiedziałem gdzie się "ustawić" co zaowocowało. Zwłaszcza na drugim koncercie.
O sutkach wspomniałem niejako z dziennikarskiego obowiązku. Miałem to przemilczeć; wiedziałem, że owe sutki staną się kością niezgody. No ale.. naprawdę było widać.
Ps. Mam zdjęcia sprzed koncertu. Poprzebieranych fanek i fanów. Ale wątpię, by ktoś był nimi zainteresowany. A swoją drogą... gdyby Taylor przyjechała do Polski... zrobilibyście podobną oprawę jak niemieccy "ultrasi"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adie
The Lucky One
Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 8286
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 22:54, 01 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
od razu powiem, że nie chciało mi się tego czytać, sorry miałam dużo innych rzeczy do robienia (i patrząc po komentarzach dziewczyn nie było aż tak warto )
Drake napisał: | szesnastowiecznego szlachetnego korsarza w służbie królowej Elżbiety drugiej |
wiedziałam, że Elka jest już stara, ale nie że AŻ TAK
Drake napisał: | o biuście już nie wspomnę. |
no faktycznie może lepiej już nie, skoro go już wspomniałeś dwa akapity wcześniej 4 razy
Drake napisał: | Sporo też lekko seksistowskich uwag, ale potraktujcie je nieco z przymrużeniem oka. |
ha ha
w sensie ja naprawdę nie rozumiem dlaczego miałybyśmy to robić? przecież są seksistowskie, jak sam napisałeś
edit. NO I BŁAGAM, NIE ZNASZ DRAKA??!??!??!?
Ostatnio zmieniony przez Adie dnia Wto 22:57, 01 Wrz 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scrabble
Dark Blue Tennessee
Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 10410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 22:55, 01 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
fani przebierają się w ten sposób, ponieważ po koncercie najciekawsi i najbardziej szaleni są wybierani na spotkanie z nią na backstage...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drake
Fifteen
Dołączył: 06 Sty 2015
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:22, 01 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Obecna Elka to podróba tej prawdziwej. Chociaż... całkiem do niej podobna.
To już wiem czemu ten koleś w garniturze jak spod igły tak marzł...
Co druga fanka wyglądała jak Taylor. Niestety wszystkich wariatów nie widziałem, musiałem stać w kolejce dla vipów.
Ps. Nie ma obowiązku czytania tegoż, więc luz.
Ps. Jedyny Drak jakiego znam, to ten z zespołu Hunter.
Ostatnio zmieniony przez Drake dnia Wto 23:25, 01 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
stasia94
That is mahogany!
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 21920
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Wto 23:29, 01 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Lol, nic ci nie przypisuje, napisałam przecież wyraz "PEWNIE".
Gdyby miała duże piersi byłaby tylko z nimi kojarzona? Wtf the fuck.
Sorry, ale żyjemy w takim świecie, że trochę ciężko jest traktować seksistowskie komentarze z przymrużeniem oka.
Ostatnio zmieniony przez stasia94 dnia Wto 23:29, 01 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adie
The Lucky One
Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 8286
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 23:40, 01 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Drake napisał: | Obecna Elka to podróba tej prawdziwej. Chociaż... całkiem do niej podobna. |
Chyba nie do końca rozumiem (nie ma tu ani krzty sarkazmu), E II czyli ta co teraz jest podroba E I z renesansu, tak? Nie wiem za która uważasz prawdziwą. Pierwszą, tak? Pewnie tak, skoro wspomniales o XVI w i Drake'u
Czemu podroba?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drake
Fifteen
Dołączył: 06 Sty 2015
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:42, 01 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Znasz takie artystki jak Sabrina i Samanta Fox? Wielkie gwiazdy pop z lat osiemdziesiątych. Gdyby zapytać kogoś, kto je pamiętał, z czym mu się kojarzą, to prawie każdy facet powie, że z wielkimi cyckami. To co nagrały, zaśpiewały, osiągnęły schodzi na dalszy plan.
A wydarzeniem było, gdy którejś z nich podczas koncertu w Moskwie wyskoczył cycek.
Chcielibyście żeby za 20, 30 lat tak kojarzyła się Taylor?
Na szczęście Jej to nie grozi. I bardzo dobrze.
Ps. No właśnie, ta z renesansu to Elżbieta pierwsza, nie druga. Mój błąd, przepraszam. A skoro ta jest druga to jest podróbką tej pierwszej. To miał być taki żarcik, ale chyba się nie udał. Niemniej jednak podobieństwo między obiema paniami występuje.
Ostatnio zmieniony przez Drake dnia Wto 23:56, 01 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
stasia94
That is mahogany!
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 21920
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 0:09, 02 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Hm, no nie wiem, kojarzę je z ich piosenek, czyli z tego z czego każdy muzyk powinien być zapamiętany. Nie mam nawet pojęcia jak wyglądają.
|
|
Powrót do góry |
|
|
cuz
Starlight
Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 19911
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KWRS
|
Wysłany: Śro 2:49, 02 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
stasia94 napisał: | "Kobieta w średnim wieku" |
Mnie najbardziej rozpierdoliło Sixteen i Jamie King "nadgryziona zębem czasu" I te panie w średnim wieku, które są młodsze ode mnie Żeby nie było, nie jestem wariatką, nie czytałam całości ale niektóre kwiatki rzuciły mi się w oczy
Drake napisał: | Tak, piszę książki, oprócz tego także inne rzeczy. Generalnie dużo piszę. |
To akurat zauważyliśmy Cała ta recenzja mnie mocno rozbawiła, jak wczoraj w nocy zobaczyłam x postów pod rząd a każdy długości Trylogii Sienkiewicza to myślałam, że się forum popsuło
Drake napisał: | Na koncert wybierałem się "na fali" koncertu z trasy "Red" z Berlina, na którym nie byłem. Liczyłem, że tym razem będzie równie świetnie co wtedy. |
Kurwa fuck logic
Drake napisał: | Znasz takie artystki jak Sabrina i Samanta Fox? Wielkie gwiazdy pop z lat osiemdziesiątych. Gdyby zapytać kogoś, kto je pamiętał, z czym mu się kojarzą, to prawie każdy facet powie, że z wielkimi cyckami. To co nagrały, zaśpiewały, osiągnęły schodzi na dalszy plan. |
Bitch please, nie oceniaj wszystkich swoją miarą. Zachowujesz i wyrażasz się jak 13-latek, który ma problem z opanowaniem swoich hormonów
|
|
Powrót do góry |
|
|
casey95KC
Sparks fly
Dołączył: 08 Lut 2012
Posty: 4920
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 10:41, 04 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
O jejusiu, co się tutaj wyrabia? Padłam jak zobaczyłam te kilometrowe posty Gdybyś pisał bardziej zwięźle i rzeczowo to pewnie bym przeczytała, bo zwykle nie mam problemów z czytaniem długich postów, ale to już wykracze poza wszelkie granice W tym przypadku wybacz, ale wolę przeczytać jakąś dobrą książkę zamiast poświęcać niemal tyle samo czasu na przebrnięcie przez Twoją recenzję, o której jako takie wyobrażenie i tak daje mi powyższa dyskusja
Gdyby każdy myślał twoimi kategoriami to bynajmniej Taylor nie ochroniłaby się przed tego rodzaju komentarzami, bo zamiast po latach wspominać ją za jej dorobek muzyczny ludzie kojarzyliby ją jaką tą z małymi cyckami. I tu koło się zamyka. Pozostawmy więc seksistowskie komentarze tym, których obchodzi tylko wygląd i zajmijmy się tym, co faktycznie ma znaczenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
caroll
Untouchable
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 2943
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:28, 21 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
omg obszerność tej relacji jest przerażająca zaczęłam ale odpadłam jeszcze przed dotarciem do tego o czym powinna być ta relacja, czyli o koncercie. doczekałam się kilometra rozważań nad kupnem biletu fml usiądę w gorszy dzień z popcornem i przeczytam, bo kunszt pisarski jest iście widoczny!
1) rly podstawowa znajomość historii powszechnej powinna załatwić sprawę jeśli chodzi o królową Elżbietę. Serio aż tyle o tym imieniu ich nie było, wujek google też nie boli żarciki w takim przypadku zazwyczaj się nie udają
2) odnoszenie się do fizyczności artysty ja po części odbieram trochę jako zniewagę w przypadku Twojej relacji. Już z początku odnosisz się do jej wyglądu, jakby był najważniejszy, a po komentarzach dziewczyn widzę że później temat się jeszcze przewija. Jasne możemy skomentować wygląd 'na żywo', walory lub ich brak ale żeby tyle się rozwodzić... czy nie miało chodzić o muzykę i 'koncertowe przeżycia'? W końcu taki był powód Twojego wyjazdu i wydania takiej sumy na bilety? I don't get it...
3) fajnie czyta się Twoją relację z wizyty u nas na forum opierając się na relacji, byłyśmy bardzo wredne i zazdrosne. Cóż ban na forum bo byłeś na 2 koncertach jest dość ryzykownym stwierdzeniem a że wracasz do nas by podzielić się swymi przeżyciami... toż to prawdziwy akt odwagi z Twej strony!
hmm póki co chyba nie mam do czego więcej się odnieść, bo wynurzeń o hotelach, autokarach i kupowaniu biletów jakoś nie chce mi się komentować...
jak przeczytam więcej z chęcią się wypowiem
ale póki co rada od mniej doświadczonej, bo nie piszącej książek koleżanki - pisz zwięźlej, pomijając nic nie wnoszące dla relacji szczegóły. Przy redagowaniu co najmniej 3/4 tego tekstu nadawałaby się do kosza....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luthien
Administrator
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 15234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dark Blue Tennessee
|
Wysłany: Pon 23:18, 21 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
caroll napisał: |
pisz zwięźlej, pomijając nic nie wnoszące dla relacji szczegóły. Przy redagowaniu co najmniej 3/4 tego tekstu nadawałaby się do kosza.... |
chciałabym, żeby edytor GRRM miał jaja dać mu taką radę...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drake
Fifteen
Dołączył: 06 Sty 2015
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:35, 24 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Zapewniam, że prawdziwe książki, opowiadania i różne takie wyglądają zupełnie inaczej i są zwięzłe. Natomiast relacje koncertowe w moim wydaniu są inne. Jestem w pełni świadomy, że czytanie o kupowaniu biletów, autokarach, hotelach i całej otoczce może być nudne, nużące, monotonne i wkurzające. Zwłaszcza dla tych, którzy mnie nie znają fizycznie i nie wiedzą kim jestem.
Oczywiście można było inaczej. Wyszła... zaśpiewała to i to... i sobie poszła. Skoncentrować się na suchych faktach. Tyle tylko, że takie rzeczy widać na filmikach i moja relacja niczego by nie wniosła.
Relacja napisana była dla znajomych; w dodatku takich, którzy o Taylor wiedzą tylko tyle, że takowa istnieje. Stąd takie szczegółowe opisy dotyczące wyglądu oraz wszystkiego co się działo. Wyobraźcie sobie, że o Taylor nie wiecie nic (prawie nic), nie widzieliście żadnego z nagrań z trasy 1989, nie macie bagażu wiedzy o Niej nagromadzonej przez lata. Wtedy spojrzycie na to zupełnie inaczej.
Jak dla was relacja zaczyna się od wielkiego napisu TAYLOR SWIFT, który rozpoczyna prawdziwy koncert. Można go łatwo znaleźć w tekście. Ale dla mnie koncert "rozpoczął się" w chwili gdy powziąłem myśl o wybraniu się na niego. Stąd ten cały nużący opis, który śmiało możecie pominąć.
Co do relacji z wizyty tutaj... Nie mam do was pretensji, to faktycznie mogło wyglądać na prowokację. Ale, jak sami widzicie, tak nie było.
Nie widzę nic obraźliwego w opisywaniu wyglądu artysty. Relacja jest prawdziwa - naprawdę podczas "Welcome to New York" opadła mi szczęka. Fakt - "rozebrałem" ją na czynniki pierwsze. Kilka razy jeszcze wspominam o wyglądzie, ale czynię to w chwilach gdy się przebiera i wygląda inaczej. Gdyby do końca występowała w jednym stroju do wyglądu więcej bym nie wracał.
Jakoś nikt nie wspomniał, że wielokrotnie nadmieniam jak pięknie śpiewała, z jakim kunsztem i jakiej klasy jest artystką. A że niejako przy okazji jest piękną dziewczyną? Nie omieszkałem tego zauważyć.
Akt odwagi? Wstawiłem wam relację niejako "przy okazji". Kogo może bardziej obchodzić koncert Taylor jeśli nie Jej fanów? Ja chętnie bym przeczytałem relację z koncertu Alanis na którym nie byłem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|