Artykuły w polskim Internecie

Treacherous

LOL, Jakie psychofanki? Laughing

btw, dobrze wiemy co oznacza słowo "swifties" i wątpie, żeby stasia użyła go w kontekście "zagorzałe fanki" Laughing

stasia94

^Dokładnie Laughing

cococao

^

Treacherous

^ Taki żarcik to był ( z serii "nieśmieszne żarciki vivi). Nie bierz tego do siebie Wink

Masz prawo jej nie lubić

A co do roli: w 95 grała Cosette a w 2008 Eponine Wink

cococao

okej i przepraszam. jestem dzisiaj jeszcze gorsza niż zwykle bo moja mama biegała z miarą i wychwalała się, że "ona w moim wieku miała talię 62 cm"

aha no chyba że tak... to rzeczywiście ma doświadczenie O_o
FUCK Laughing

caroll

wszystko wszystkim ale mam nadzieję, że ta kandydatura Taylor do roli to jakiś żart Laughing

a jak nie to oby jej nie wybrali. Niech się zajmie nową płytą a nie gra w filmach Laughing

fani czekają!
co do Lei to laskę kojarzę ale nic więcej bo Glee nie lubię, a nic innego z nią nie widziałam więc nie mogę się o niej wypowiedzieć Smile

ale nie ukrywam, że z chęcią zobaczyłabym w tej roli Evan Rachel Wood. Zresztą obojętnie kto zagra, film i tak obejrzę ze względu na Anne ;P

Luthien

O LOL wygląda na to, że Taylor dostała tę rolę... teraz musi ją tylko zaakceptować.

Nie wierzę w to. Teraz znowu nas czeka parę miesięcy nowego blacklashu, nowych hatersów i zażenowania.

I QUIT.

Ci zgorzkniali fani Lea. I can't. Myślę, że Lea bardziej się nadawała do tej roli niż Taylor, mimo że jej nie lubię. Ale to wiele nie znaczy. Dla mnie każdy się bardziej nadawał do tej roli niż Taylor. Ale skoro jej nie wybrali, to znaczy, że albo nie pozwolił jej na to kontrakt z Glee, albo producenci nie chcieli się użerać z jej diwowskim zachowaniem na planie. Jeśli to drugie, to ich rozumiem Laughing

Wracając do Taylor. Każdy pamięta, jak wypadła Taylor w komedii romantycznej w dużej mierze z mniej utalentowaną obsadą. A to jest adaptacja musicalu (którego nazwy będę się musiała w końcu nauczyć le sigh) i występują w niej tacy aktorzy jak Hugh Jackman, Russell Crowe, HELENA BONHAM CARTER, Anne Hathaway, Amanda Seyfried, Eddie Redmayne (!).

Wskażcie mi w tym szaleństwie jakiś sens, bo ja go nie dostrzegam.

Treacherous

Yyyyyy.... TO ŻART, TAK?

caroll

[link widoczny dla zalogowanych] można przeczytać że najprawdopodobniej zagra.

Ja ostatnio oglądałam New Year's Eve i tam właśnie grała Lea w Ashtonem i szczerze mówiąc jakoś mnie nie powaliła na kolana. Może w Glee gra inaczej, w każdym bądź razie mi do gustu ona nie przypadła ale jak mówi Luth wolałabym ją zamiast Taylor. Ona zdecydowanie nie powinna angażować się w filmy, bo tak jak jeszcze ten mały epizod z CSI był w miarę tak w 'Walentynkach' niezbyt mi się podobała jej rola. Wiem to musical, ona potrafi śpiewać ale mimo wszystko. Nie podoba mi się to, lepiej by się wzięła za coś innego no ale nic nie poradzimy. Pozostaje zacisnąć zęby i modlić się, żeby wypadła lepiej niż ostatnio. Musze looknąć kim jest ta Eponina (może mało będzie grać?) ale coś czuję, że ciężko będzie docenić jej role przy tylu dobrych aktorach xd

Luth ja też can't wait for that! I jeszcze rozgoryczeni fani Glee xd

Treacherous

Caroll, to nawet nie chodzi o to jak gra Lea, ale o to jak śpiewa. Ja osobiście uwielbiam śpiew Taylor ale nie ukrywajmy, że do musicalowych kawałków się nie nadaje Rolling Eyes

Co do grania, to wiadomo, że powinni wziąć KOGOKOLWIEK ale nie ją.

Chociaż z drugiej strony musiał być jakiś powód dlaczego ją wybrali. Może po prostu dotychczas nie mogła się wykazać? Laughing

katniss_

Luthien

Te komentarze na filmwebie Laughing

Zaczyna się Neutral

Luthien

Treacherous

Kat, no właśnie..

http://www.youtube.com/watch?v=x5a5xc9woZo&feature=related

Wyobrażacie sobie Taylor śpiewającą to ? Jeszcze do tego podobno nie mają tego nagrywać w studiu.