FUCK LOGIC
- Taylor Swift is da best! Haters to the left!
|
|
|
| |
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
| Autor |
Wiadomość |
|
jagusia
Forever & Always
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 2253
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska
|
 Wysłany: Pią 14:44, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie te choreografie są za bardzo słit. Jak tańczyła sama, to wyglądało lepiej. W ogóle o co chodzi, że Liz i Caitlin (tak pisze się jej imię?) tańczą z nią? Coś przegapiłam? 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
cuz
Starlight
Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 19911
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KWRS
|
| Wysłany: Pią 18:11, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
|
Jak dla mnie to ten taniec grupowy jest o wiele bardziej upokarzający niż jak machała rękami sama...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
MissFunky
Gość
|
| Wysłany: Pią 18:31, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Dokładnie 
Wiecie teraz mi się skojarzyło to z takimi tępymi mis, które machają do publiczności.
W ogóle to wygląda jak szopka taka w klimatach sukienek weselnych.
Ale wiecie są gorsze "układy taneczne".
np: http://www.youtube.com/watch?v=1wegB2NwqgI
0:32
Tańczy jak na wiejskiej potańcówce. Ta kobiet jest co najmniej przy niezdrowych zmysłach.
Kolejna trasa i cd brzydkich cekinowych sukienek, ale w mniejszej ilości uff...
Ostatnio zmieniony przez MissFunky dnia Pią 18:37, 11 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Scarlet
Innocent
Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łowicz/Wołomin
|
| Wysłany: Pią 19:43, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Hm, w sumie to na początku myślałam: przesadzacie, więc włączyłam te filmiki (chociaż nie cierpię oglądać koncertów w kiepskiej jakości), no i najpierw oglądam, niby nie jest aż tak źle... Aż do refrenu "Speak now" (po krótkim obejrzeniu "Better than revenge").
Dlaczego Taylor robi ze swojej (bardzo dobrej!) muzyki coś, czym nie jest? :/ Ze świetnych, pop-contry-rockowych piosenek (niestety dokładnie w takiej kolejności) robi lekko strawny komercyjny pop bardzo ładnie opakowany dla niewymagającej publiczności.
Taka jest niestety smutna prawda 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Mickey
Everything has changed
Dołączył: 27 Paź 2010
Posty: 12939
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Pią 19:48, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
| Scarlet napisał: | Hm, w sumie to na początku myślałam: przesadzacie, więc włączyłam te filmiki (chociaż nie cierpię oglądać koncertów w kiepskiej jakości), no i najpierw oglądam, niby nie jest aż tak źle... Aż do refrenu "Speak now" (po krótkim obejrzeniu "Better than revenge").
Dlaczego Taylor robi ze swojej (bardzo dobrej!) muzyki coś, czym nie jest? :/ Ze świetnych, pop-contry-rockowych piosenek (niestety dokładnie w takiej kolejności) robi lekko strawny komercyjny pop bardzo ładnie opakowany dla niewymagającej publiczności.
Taka jest niestety smutna prawda |
Welcome in big world
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
jagusia
Forever & Always
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 2253
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska
|
| Wysłany: Pią 20:24, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
| Mickey napisał: | | Scarlet napisał: | Hm, w sumie to na początku myślałam: przesadzacie, więc włączyłam te filmiki (chociaż nie cierpię oglądać koncertów w kiepskiej jakości), no i najpierw oglądam, niby nie jest aż tak źle... Aż do refrenu "Speak now" (po krótkim obejrzeniu "Better than revenge").
Dlaczego Taylor robi ze swojej (bardzo dobrej!) muzyki coś, czym nie jest? :/ Ze świetnych, pop-contry-rockowych piosenek (niestety dokładnie w takiej kolejności) robi lekko strawny komercyjny pop bardzo ładnie opakowany dla niewymagającej publiczności.
Taka jest niestety smutna prawda |
Welcome in big world
|
i to mnie najbardziej przygnębia, a zaraz wkurza. Taylor tak marzyła o byciu piosenkarką country, a teraz sama ciągle pogłębia się w pop.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Shrike
My Cure
Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 3643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wolsztyn
|
| Wysłany: Pią 21:55, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Obejrzałem sobie w końcu większość nagrań z koncertu. Po waszych opiniach spodziewałem się po "Speak Now" niewiadomo czego, a tymczasem moim zdaniem wcale nie jest tak źle. Chyba od początku utwór ten miał charakter "zabawowy", więc wydaje mi się ta choreografia ma wywoływać uśmiech na twarzy (pozytywny, nie wyśmianie), ma być po prostu zabawnie. Rozumiem jakby każdy kawałek był w takim stylu to pewnie bym się zdenerwował, ale jeden taki luźny zupełnie mi nie przeszkadza.
Co do reszty to powtórzę innych, ale mało piosenek, trochę dziwny dobór i chyba trzeba się pomodlić żeby na koncerty w USA lista się zmieniła. Właściwie argument, że pierwsza płyta miała mały zasięg wydania wydaje się logiczny, no ale chyba na koncert przychodzą głównie fani, a nie ktoś kto nie miał w ogóle styczności z muzyką Taylor.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Mickey
Everything has changed
Dołączył: 27 Paź 2010
Posty: 12939
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Sob 11:39, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
| Shrike napisał: | | Właściwie argument, że pierwsza płyta miała mały zasięg wydania wydaje się logiczny, no ale chyba na koncert przychodzą głównie fani, a nie ktoś kto nie miał w ogóle styczności z muzyką Taylor. |
Są i tacy ludzie xD
Znam chłopaka, który ma dośc dużo pieniędzy i ostatnia sytuacja (rozmawiał ze swoim kolegą z klasy):
"-Jadę na koncert w maju.
-Fajnie, czyj?
-Nie wiem, nie znam. Miałem akurat kasę a chciałem gdzieś wyjechać po maturach i akurat mi się zgrał termin z tym zespołem.
-..."
(Rozmowa jest przedstawiona po mojemu, bo dosłownie nie pamiętam, ale sens jest ten sam - przyp. autorki  )
Normalnie padłam
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
cuz
Starlight
Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 19911
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KWRS
|
| Wysłany: Sob 19:51, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
| Mickey napisał: | | Welcome in big world |
Welcome to the big world 
| Shrike napisał: | | Właściwie argument, że pierwsza płyta miała mały zasięg wydania wydaje się logiczny, no ale chyba na koncert przychodzą głównie fani, a nie ktoś kto nie miał w ogóle styczności z muzyką Taylor. |
Co? Ta płyta wcale źle się nie sprzedała, poszło 5 mln w samych Stanach. Co prawda nie wskoczyła na szczyt sprzedaży pierwszego dnia, ale sukcesywnie budowała swoją pozycję. Pozatym istnieje coś takiego jak internet, nie da się policzyć ile osób ściągnęło płytę.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Mickey
Everything has changed
Dołączył: 27 Paź 2010
Posty: 12939
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Sob 19:55, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
| cuz napisał: | | Mickey napisał: | | Welcome in big world |
Welcome to the big world |
Jedna chwała (jak to mówi devi)
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Treacherous
Dark Blue Tennessee
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 10140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Sob 19:59, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
| cuz napisał: | | Mickey napisał: | | Welcome in big world |
Welcome to the big world
| Shrike napisał: | | Właściwie argument, że pierwsza płyta miała mały zasięg wydania wydaje się logiczny, no ale chyba na koncert przychodzą głównie fani, a nie ktoś kto nie miał w ogóle styczności z muzyką Taylor. |
Co? Ta płyta wcale źle się nie sprzedała, poszło 5 mln w samych Stanach. Co prawda nie wskoczyła na szczyt sprzedaży pierwszego dnia, ale sukcesywnie budowała swoją pozycję. Pozatym istnieje coś takiego jak internet, nie da się policzyć ile osób ściągnęło płytę. |
Jeśli ktoś polubił SN to wydaje mi się że chociaż raz przesłuchał pierwszą...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Mickey
Everything has changed
Dołączył: 27 Paź 2010
Posty: 12939
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Sob 20:10, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
| vivisis napisał: | | cuz napisał: | | Mickey napisał: | | Welcome in big world |
Welcome to the big world
| Shrike napisał: | | Właściwie argument, że pierwsza płyta miała mały zasięg wydania wydaje się logiczny, no ale chyba na koncert przychodzą głównie fani, a nie ktoś kto nie miał w ogóle styczności z muzyką Taylor. |
Co? Ta płyta wcale źle się nie sprzedała, poszło 5 mln w samych Stanach. Co prawda nie wskoczyła na szczyt sprzedaży pierwszego dnia, ale sukcesywnie budowała swoją pozycję. Pozatym istnieje coś takiego jak internet, nie da się policzyć ile osób ściągnęło płytę. |
Jeśli ktoś polubił SN to wydaje mi się że chociaż raz przesłuchał pierwszą... |
Ja tak zawsze robię
Jak mi się spodoba choć jedna piosenka danego artysty, to od razu muszę mieć jego całą dyskografię
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Treacherous
Dark Blue Tennessee
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 10140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Sob 20:11, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
| Mickey napisał: | | vivisis napisał: | | cuz napisał: | | Mickey napisał: | | Welcome in big world |
Welcome to the big world
| Shrike napisał: | | Właściwie argument, że pierwsza płyta miała mały zasięg wydania wydaje się logiczny, no ale chyba na koncert przychodzą głównie fani, a nie ktoś kto nie miał w ogóle styczności z muzyką Taylor. |
Co? Ta płyta wcale źle się nie sprzedała, poszło 5 mln w samych Stanach. Co prawda nie wskoczyła na szczyt sprzedaży pierwszego dnia, ale sukcesywnie budowała swoją pozycję. Pozatym istnieje coś takiego jak internet, nie da się policzyć ile osób ściągnęło płytę. |
Jeśli ktoś polubił SN to wydaje mi się że chociaż raz przesłuchał pierwszą... |
Ja tak zawsze robię
Jak mi się spodoba choć jedna piosenka danego artysty, to od razu muszę mieć jego całą dyskografię |
Następny klub....
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
MissFunky
Gość
|
| Wysłany: Sob 20:35, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
| Shrike napisał: | | no ale chyba na koncert przychodzą głównie fani, a nie ktoś kto nie miał w ogóle styczności z muzyką Taylor. |
Jesteś pewny? Nie zawsze, może w przypadku Taylor tak, bo za szybko się bilety rozchodzą, ale innych artystów trochę mniej znanych, głównie metal i rock to bywa,ze ludzie chodzą z przypadku. Po prostu żeby sprawdzić co grają.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Shrike
My Cure
Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 3643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wolsztyn
|
| Wysłany: Sob 21:32, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
^Miałem na myśli głównie Taylor, ale z reguły tak jest że znaczny procent stanowią fani, lub chociaż osoby które słyszały o danym zespole. Jasne jesli ktoś jest mniej znany będzie sporo ludzi idących z ciekawości.
| cuz napisał: | | Co? Ta płyta wcale źle się nie sprzedała, poszło 5 mln w samych Stanach. Co prawda nie wskoczyła na szczyt sprzedaży pierwszego dnia, ale sukcesywnie budowała swoją pozycję. Pozatym istnieje coś takiego jak internet, nie da się policzyć ile osób ściągnęło płytę. |
Nie napisałem że źle się sprzedała, tylko że nie była powszechnie wydana, więc wcale nie było łatwo w ogóle spotkać się z muzyką Taylor (przynajmniej w niektórych krajach). Sama widzisz np. ile osób na forum dowiedziało się o jej istnieniu dopiero w erze "Fearless". Może dlatego też zakładają (pewnie błędnie), żeby nie grać utworów z pierwszej płyty ponieważ są one mniej znane poza USA, Kanadą, Wielką Brytanią, Australią i Nową Zelandią (dziwna logika, ale innego wytłumaczenia nie widzę).
| vivisis napisał: | | Jeśli ktoś polubił SN to wydaje mi się że chociaż raz przesłuchał pierwszą... |
Teoretycznie tak, jednak jeśli istnieją fani wyłącznie popowego stylu to niestety pierwsza płyta jako reprezentująca country może być pomijana.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
| |
| |
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
